top of page

CO NOWEGO

Witam  Serdecznie....

W krainie moich słów malowanych piórem i pędzlem...mam nadzieję ,że się wygodnie tu czujecie...coś dla ducha i serca dla siebie odnajdziecie..bardzom rada...i sercem dziękuję Wszystkim kto tu zawita nawet przez przypadek i Tobie Magdalenko za czas i cierpliwośc i stronki zbudowanie...





Tutaj odnajdziecie to co w danej chwili u mnie ...moje kolorowe światy  emocji.....Zapraszam  !

Witam....gra" męsko-damska"

Tak się zastanawiam...czy patent na myślenie to  tylko domena mężczyzn?....



Od zarania dziejów to mężczyzna był"siłą wykonawczą" a nie stroną decyzyjną.Realizowali plany a nie tworzyli je...no taka prawda...w końcu to kobieta jest"szyją"....a Panowie no cóż..."gonili króliczka"..no o czymś to świadczy, że ciągle  uciekał:)plany ,zasadzki i owszem ale na mamuta a nie myślące stworzenie...KOBIETĘ...

po mimo nie zawsze udanych łowów my zawsze cierpliwie czekamy i Was Kochamy ...bo w skrajnych emocjach budzą się w was supermeni...tylko kryptonitu wam brak:)......ale jak wszędzie i w tej grze są wyjątki;))

....co Wy o tym sądzicie?

" Nie wierz swym oczom szepnął wiatr ...Jeśli Kochasz sercem patrz....."

..... Iście Afrykańska spiekota ...a w prognozie pogody pokazują kotka..... Co kotek ma wspólnego z tym upałem...kotki i kotki....czyżby to żywot słodki...a rzeka płynie i nie pełna mleka....a  skorupki wyrzucone ..no i kto mnie pocałuje.....z tego upału pisze mi się głupotka.....  MRRRRR....pewnie brak mi kotka....hmmm.....

"Noc i dzień"



W ciemnej poświecie u skraju lasu

spotkał noc dzień

budzący się kroplami rosy 

i śpiewem ptaków

w cieple poranka pasteli barwie

we mgle odziana

pod jej urokiem noc 

choć zaspana 

tuli ramieniem dzień już 

od rana i w delikatnym cieple

zrodziła się tęsknota

która tylko tych dwoje łączy 

w ciepłym uścisku

o zmierzchu i o poranku

a tak w dwie drogi ruszają samotne

dzień w blasku słonka

noc w zimnym księżyca blasku

 

cdn...

ten wiersz z dedykacją dla szalonej Magdalenki..mojej administratorki stronki....i tak będzie jak w zapowiedzi..ciąg dalszy nastąpi...



Joanna Wójcik(Śnieżko)

na lini  horyzontu

gdzie zanika blask słońca

delikatnie gładzi noc

błądzące promienie

wzdycha podmuchem i woła

dniu tęsknię do Ciebie

weź mnie w ramiona

otul 

kolorem łanów

subtelnością kwiatowych płatków

zatrzymaj się na chwilę

zapłonęło  niebo jasnym promieniem

podrywając smutne nocy spojrzenie 

gwałtownym podmuchem wiatru

pocałunek dzień śle

tęskniącym nieba brzmieniem 

w dotyku ust spragnionych miłości

tych dwoje

przeszyło błyskawicą

nieba sklepienie

wiatr tęsknie zawodzi

fal gwałtownym szumem

deszczu strumieniem

budząc zgubione

we mgle ludźkie sumienie

i zaskoczone oczy....

c.d.....:).



cd....

kliknij

© 2012 by Magdalena

bottom of page